Perfecta, rozświetlający peeling do ciała, Peanut Butter


Hej, dzisiaj przychodzę do Was z nowością jaką udało mi się kupić jakiś czas temu. Jest to peeling o zapachu masła orzechowe z firmy Perfecta. Przyznam szczerze, że nie testowałam zbytnio dużo produktów tej marki. Ten kosmetyk zaciekawił mnie od samego początku, akurat trafiłam na promocję, dlatego też postanowiłam po niego od razu sięgnąć. 

Kosmetyk zamknięty jest w plastikowym, przezroczystym opakowaniu, który skupia na sobie swoją uwagę od początku. Ma również ciekawa szatę graficzną. Jego pojemność to 300 g. Peeling jest drobnoziarnisty, posiada w sobie delikatne złote drobinki. Jego zapach jest przepiękny, można od razu się z nim zakochać. 

Ja z tym peelingiem od samego początku się polubiłam. Nie trzeba go nakładać dużo, żeby fajnie pozbyć się martwego naskórka, jest bardzo wydajny. Dobrze rozprowadza się po ciele. Nie miałam problemów ze zmyciem go, szybko zszedł. Pozostawił po sobie fajnie nawilżone ciało, które nie potrzebowali balsamu. Ja z chęcią sięgnęłabym po niego ponownie i wypróbowała również inne zapachy z tej serii. 


A Wy znacie ten peeling, jak go oceniacie?
Jakie są Wasze ulubione peelingi do ciała?

12 komentarzy:

  1. Miałam z tej serii różowe pomelo i miało boski zapach, działanie takie może być. Trochę przeszkadzała mi parafina w składzie ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię peelingi ale tego jeszcze nie miałam okazji poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peelingi do ciała to coś co uwielbiam, a tego chętnie poznam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa jestem jak by się u mnie spisał

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa jego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tym peelingu. Wydaje się fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt. :) Lubię peelingi naturalne, np. z miodem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego produktu akurat, ale słyszałam, że te peelingi są ok :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pewna, że bym go polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale masło orzechowe to moja miłość! Koniecznie muszę zakupic! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, za każdy poświęcony czas czytając mojego bloga. Jeśli Ci się blog podoba miło mi będzie jak mnie zaobserwujesz. Możesz zostawić linka do swojego bloga z chęcią zajrzę.
Bardzo cenię sobie bardziej rozbudowane komentarze, szczere opinie na temat mojego bloga oraz notek.